Świeżo palona kawa z Rwandy
Bardzo ciekawa kawa ze wzgórz okalających Mushonyi we wschodniej Rwandzie, tuż przy jeziorze Lac Kivu. Pochodzi od niewielkich plantatorów, którzy posiadają średnio 300 drzew kawowca w swoim ogrodzie. Wielu z nich zajmuje się również uprawą bananów, eukaliptusa oraz manioku.
Nuty smakowe: owoce cytrusowe, malina
Punktacja SCA: 85
Mushonyi – kawa z Rwandy
Kawa z Rwandy ze stacji myjącej Mushonyi nigdy nie przestaje nas zaskakiwać, a ta partia tylko to potwierdza. Myta odmiana botaniczna Red Bourbon jest dokładnie tym, czego oczekujemy od kawy z Rwandy. Przekonaj się i spróbuj, jeśli nie wierzysz!
Stacja myjąca Mushonyi w Rwandzie znajduje się zaledwie kilometr od brzegu jeziora Kivu. 1200 farmerów dostarcza wiśnie do tej stacji, mieszka i prowadzi gospodarstwa rolne właśnie na wzgórzach otaczających Mushonyi. Wysokość wzniesień oscyluje pomiędzy 1600 m. n.p.m, a 1950 m. n.p.m. Rolnicy posiadają w zasobach swoich małych działek średnio zaledwie około 300 drzewek kawowych. Wielu z nich stosuje uprawę kawy wspólną z bananami, eukaliptusem i maniokiem, aby uzyskać dodatkowe dochody. Jakby tego było mało, rolnicy zaopatrujący Mushonyi, zyskują szereg benefitów, od bonusowej drugiej wypłaty po szkolenia w zakresie rolnictwa i poprawy jakości.
Stacja Mushonyi została pierwotnie zbudowana przez wojsko. W tamtym czasie armia spodziewała się ogromnych ilości wiśni. Stacja posiada osiem zbiorników fermentacyjnych, standardowy kanał myjący oraz sortownię wiśni do dodatkowego sortowania przed ich rozdrobnieniem.
Zbiory kawy w Rwandzie
Rusatira Emmanuel jest założycielem i właścicielem Baho Coffee. Za początek jego podróży obcowania z kawą uznajemy rok 2013 r., kiedy to objął stanowisko kierownika stacji myjącej. Punktem kulminacyjnym będzie natomiast awansowanie na szefa działu, zarządzającego sporą ilością stacji. Dziś Baho Coffee nadzoruje łącznie cztery stacje myjące – po jednej w każdej z prowincji produkujących kawę z Rwandy. Tym sposobem Baho Coffee ma dostęp do licznych profili i metod przetwarzania.
Rolnicy, którzy dostarczają wiśnie do Mushonyi, mają dostęp także do innych pobliskich stacji myjących. Pomimo, że Mushonyi posiada bardzo wysokie standardy jakości, musi przyjmować prawie wszystkie dostarczane wiśnie, żeby nie zostać zdeklasowanym przez konkurencję. Jeśli tego nie zrobi, przy następnej okazji rolnik zdecyduje udać się do innej stacji, aby sprzedać więcej swoich plonów i ograniczyć czas spędzany na sortowaniu wiśni.
Po zakupie wiśni od producentów, Mushonyi przesyła wiśnię przez rygorystyczny proces sortowania. Na początku pracownicy stacji myjącej usuwają na drodze flotacji wszystkie wiśnie niższej jakości. Następnie specjalnie wyszkolony personel wzrokowo sprawdza pozostałą wiśnię pod kątem wszelkich wizualnych defektów.
Po sortowaniu, wiśnie przechodzą przez depulper. Mushonyi posiada eko depulper firmy Pinhalense, który jest w stanie przeprocesować nawet 2 tony wiśni w ciągu godziny. Następnie ziarna przechodzą przez 10-godzinny proces fermentacji w betonowych zbiornikach. Proces fermentacji usuwa pozostały miąższ. Dalej parchment jest myty i rozdzielany względem jakości w specjalnych kanałach wodnych. Po przeprocesowaniu otrzymujemy ziarna podzielone na pięć różnych rodzajów jakości.
Surowe ziarna kawy, które wypaliśmy w El Gato pochodzą od firmy Rwacof z Rwandy. Firma znana jest między innymi z partnerstwa w zakresie zrównoważonego rozwoju z fundacją Kahawatu.